Polisolokaty – jak oszczędzać bez podatku

0
406
Rate this post

Odkąd niemożliwe stało się uniknięcie podatku Belki, banki zaczęły częściej oferować nie tylko tradycyjne lokaty, ale również tzw. polisolokaty – produkty dość ciekawe, ponieważ w rozumieniu obecnie obowiązujących przepisów prawa, nie są one lokatami sensu stricte, a raczej produktami ubezpieczeniowymi. A to z kolei oznacza, że od zysków z polisolokat nie musimy płacić podatku Belki, który wynosi aż 19%. Polisolokaty, zwane także polisami lokacyjnymi, są produktami, o które pyta coraz więcej klientów, którzy nie chcą dzielić się swoimi zyskami z fiskusem.
Popularność polisolokat

Zyski z polisolokaty nie są opodatkowane, co oznacza, że nawet gdy nominalne oprocentowanie lokat z polisą jest niższe niż oprocentowanie lokat terminowych (jak pokazuje niejedne ranking lokat), finalnie zysk z nich na pewno okaże się być bardziej zadowalający. W ostatnich latach lokaty z polisą, czyli produkty ubezpieczeniowe, w których sprzedaży bank w gruncie rzeczy jedynie pośredniczy, nie były zbyt popularne. Dopóki popularne lokaty jednodniowe pozwalały uniknąć konieczności zapłaty od zysków, nikt nie szukał nawet tego typu niestandardowych sposobów na oszczędzanie. Obecnie jednak lokaty z polisą znowu cieszą się sporym zainteresowaniem. Doceniane są one również przez ludzi młodych, którzy jednak zaczynają poważnie myśleć o bezpiecznym lokowaniu pieniędzy przeznaczonych na tzw. III filar emerytalny.
Kwestie spadkowe

Warto wspomnieć także o kwestiach spadkowych. Nawet, gdy w grę wchodzi najlepsza lokata bankowa, po śmierci jej właściciela odzyskanie zgromadzonych środków przez spadkobierców wymaga zwykle bardzo wielu operacji, nie jest to bynajmniej proste (należy zaczekać, aż termin lokaty dobiegnie końca, następnie trzeba zapłacić podatek spadkowy). W przypadku lokaty z polisą, tego typu problemów nie ma w ogóle. Ostatecznie, lokata taka funkcjonuje jak typowy produkt ubezpieczeniowy, w świetle prawa spadkobierca zyskuje prawa do środków na polisolokacie, procedura ich przekazania nie trwa więcej niż miesiąc. Jakby tego było mało, spadkobierca nie płaci podatku od spadku. Jak widać, polisolokata to najlepsza lokata dla osób myślących o przyszłości, ponieważ zapewnia nam ona zyski i do tego ochronę tak, jak standardowe ubezpieczenie.
Dostępność polisolokaty

Niestety korzystanie z polisolokat wiąże się czasami z pewnymi niedogodnościami. Przede wszystkim produkty te nie są oferowane we wszystkich bankach, ich dostępność jest dość mocno ograniczona. Ze względu na brak konkurencji banki proponujące nam tego rodzaju lokaty nie muszą starać się np. przyciągnąć klientów podwyższonym oprocentowaniem czy jakimiś innymi promocjami. Jak już wspomnieliśmy, oprocentowanie lokat tego typu do najwyższych niestety nie należy, jeśli przejrzymy jakieś porównanie lokat z polisą, szybko się przekonamy, że faktycznie nominalne oprocentowanie lokat terminowych (od których jednak płacimy podatek Belki) jest sporo wyższe. Istotną kwestią jest też fakt, że poliso lokaty nie są gwarantowane przez BFG, a przez UFG, czyli Ubezpieczeniowy Fundusz Gwarancyjny, który gwarantuje nam w awaryjnych sytuacjach wypłatę środków o wartości do 30 000 euro.