Są w Polsce takie miejsca, gdzie mimo, iż mamy XXI wiek, kanalizacja nadal pozostaje w sferze marzeń. Powodów tego stanu rzeczy jest wiele, najczęściej jednak chodzi o zasobność portfela gminy. Bardzo popularnym rozwiązaniem w takich miejscach były i są szamba. Niestety, bardzo często, szambo stanowił wykopany w ziemi dół. Potem te doły betonowano. Problem ciągle jednak był ten sam – permanentne zanieczyszczanie środowiska. Wody gruntowe, gleba, nieprzyjemny zapach w powietrzu wszystko ulegało skażeniu. Odkryte szamba stanowiły bombę ekologiczną w przypadku powodzi lub intensywnych opadów. Z przepełnionych dołów wylewała się woda wraz z zawartością. Nie trzeba wspominać, że w bliskim sąsiedztwie szamb były pola i ogródki. Ekolodzy dostrzegli problem i zagrożenie dla środowiska i zdrowia człowieka. Współczesne szamba są zbiornikami zamkniętymi, wkopywanymi w ziemię. Ekologiczne zbiorniki na szambo są bardzo szczelne, a przy tym niewidoczne, bezpieczne. Dzięki temu, że zachodzą w nim wstępne procesy gnilne, częste opróżnianie szamba nie jest konieczne i uciążliwe.
